"Mrugnij dwa razy" to nadchodzący thriller reżyserii Zoë Kravitz, który zapowiada się na intrygującą opowieść pełną napięcia i niespodziewanych zwrotów akcji. Film opowiada historię Slatera Kinga (Channing Tatum), potężnego miliardera z branży technologicznej, który podczas swojego charytatywnego przyjęcia spotyka kelnerkę Fridę (Naomi Ackie). Między nimi od razu pojawia się chemia, co prowadzi do zaproszenia Fridy na ekskluzywne wakacje na prywatną wyspę Slatera. Z początku pobyt w wydawałoby się niebiańskim miejscu faktycznie przypomina raj – goście cieszą się beztroską zabawą, luksusowymi warunkami i szaleńczymi nocami. Jednak z czasem idylliczna powierzchnia zaczyna pękać, a Frida zauważa, że coś jest nie tak. Stopniowo odkrywa, że pod piękną fasadą kryją się mroczne sekrety, a rzeczywistość jest znacznie bardziej niebezpieczna, niż początkowo przypuszczała. Musi zmierzyć się z niebezpieczeństwami i odkryć prawdę o wyspie, by przetrwać. Film wciąga niezwykłą scenerią, dobrze skrojoną atmosferą napięcia oraz obietnicą tajemnicy, która dręczy widza przez cały czas trwania opowieści. Zoë Kravitz, choć znana głównie jako aktorka, tym razem debiutuje w roli reżyserki, co wzbudziło mieszane uczucia wśród komentujących. Część widzów przyjmuje jej przejście do reżyserii z dystansem, ale nie brakuje też tych, którzy są oczarowani zwiastunem i zwiastują sukces nowego dzieła. Opinie na temat przedstawienia pary głównych bohaterów są zróżnicowane. Niektórzy krytykują decyzję o doborze zróżnicowanej etnicznie pary, uznając to za uleganie presji poprawności politycznej. Inni doceniają taki casting jako odzwierciedlenie dzisiejszego świata. Warto jednak dać szansę samemu filmowi, zanim wydamy ostateczny werdykt, gdyż jego najważniejszym czynnikiem powinno być napięcie i jakość fabuły. Niezależnie od mieszanych uczuciowo komentarzy, film "Mrugnij dwa razy" czeka na swoją premierę w 2024 roku i zdaje się obiecywać elektryzującą mieszankę luksusu, mrocznych tajemnic oraz nieprzewidywalnych sytuacji, które z pewnością przyciągną widzów spragnionych mocnych wrażeń.