"Sezony", debiutujący w 2024 roku, jest komedią, która przyciąga uwagę przez ciekawą kombinację humoru i intensywnych emocji związanych z życiem zawodowym i prywatnym. Film reżyserowany przez Michała Grzybowskiego przedstawia uniwersalną, choć nietypową historię o miłości i kryzysie osobistym w kontekście teatralnym. W centrum tej opowieści znajduje się Marcin, egocentryczny aktor, którego mistrzowsko odgrywa Łukasz Simlat. Bohater zmaga się z rozpadem długoletniego związku, który wpływa nie tylko na jego życie prywatne, ale także na pracę zawodową. Akcja filmu rozgrywa się podczas trzech znanych spektakli teatralnych: "Piotruś Pan", "Dom Lalki" oraz "Sen nocy letniej". To właśnie tam Marcin, wraz z zespołem teatralnym, próbuje odnaleźć się w rzeczywistości, która zdaje się być bardziej absurdalna niż fikcja teatralna. Przez pryzmat tych sztuk, twórcy ukazują narastające napięcia i dramatyczne zwroty akcji, które są jednak nasycone lirycznym i zaskakującym humorem. Film doceniany jest za autentyczność w przedstawieniu środowiska teatralnego – dla niektórych widzów komediowy wątek zdaje się doskonale oddawać realia pracy na scenie. Jednak nie obywa się bez krytycznych uwag, zwłaszcza co do niektórych dialogów i ich wykonania – padają komentarze, że aktorstwo głównej pary postaci nie zawsze przekonuje i dialogi momentami tracą swoją świeżość. "Sezony" zyskały w czasie premierowych pokazów pozytywne recenzje za umiejętność balansowania między humorem a dramatem. We wnętrzu tej obyczajowej komedii skrywa się coś więcej – pytania o naturę relacji międzyludzkich i granice między rolą zawodową a osobistą. To film, który porusza i śmieszy, jednocześnie zmuszając widza do refleksji nad zaskakująco bliskimi sercu tematami.