"Substancja" to dramatyczny film wyreżyserowany przez Coralie Fargeat, który proponuje przerażającą wizję przyszłości, gdzie starzenie się jest postrzegane jako największy wróg człowieka. Główna bohaterka, starzejąca się gwiazda telewizyjnego show, podejmuje desperacką decyzję o zażyciu nielegalnego leku, który według zapewnień dostawcy, ma ją przemienić w młodszą i lepszą wersję samej siebie. Ta desperacka próba walki ze starością prowadzi jednak do przerażających konsekwencji, które zmieniają życie bohaterki nie do poznania. Reżyserka Coralie Fargeat, znana z umiejętności budowania napięcia i tworzenia intensywnych wizualnie obrazów, po raz kolejny udowadnia, że potrafi przykuć uwagę widza. Film "Substancja" jest dynamiczny, kolorowy i nieco szalony, co podkreślono w dynamicznym zwiastunie. Wielu recenzentów, jak mikkemixx, zwróciło uwagę na entuzjastyczne recenzje, w tym hurraoptymistyczną ocenę redaktora Walkiewicza, która wzbudziła mieszane uczucia. Pomimo kilku pozytywnych opinii, z komentarzy widzów wynika, że film nie jest wolny od wad. Agatonik zwraca uwagę na fundamentalne przesłanie filmu o starzeniu się i akceptacji samego siebie, co, mimo silnej identyfikacji z bohaterką, pozostawia wrażenie przepychu w ostatnich dwudziestu minutach. Tymczasem marckoza dość surowo ocenia film jako pretensjonalny i nieoglądalny, choć podkreśla, że jest to perspektywa, która może nie być uniwersalna. Z oceną 7,7 według 341 użytkowników, "Substancja" wydaje się wzbudzać silne emocje zarówno pozytywne, jak i negatywne. Niektórzy krytycy oceniają film bardzo wysoko, ale nie brakuje również głosów krytycznych, które zarzucają mu pretensjonalność. Ostatecznie, "Substancja" to obraz, który porusza ważne tematy współczesności, takie jak obsesja na punkcie młodości, i robi to w sposób, który nie pozostaje obojętny widzowi.