"Platforma 2", wyreżyserowana przez Galdera Gaztelu-Urrutię, to kontynuacja hiszpańskiego thrillera, która ponownie przenosi nas do brutalnego świata pionowych cel, w których hierarchia klas definiowana jest przez dostęp do pożywienia. Główna bohaterka, nowo osadzona w więzieniu, postanawia rzucić wyzwanie niesprawiedliwemu systemowi dystrybucji jedzenia, wprowadzonemu przez tajemniczego lidera. Walka o przetrwanie stała się jeszcze bardziej mroczna i wyrafinowana niż w pierwszej odsłonie, skłaniając widza do refleksji nad granicami ludzkiej moralności. Mimo że sama atmosfera filmu i jego narracyjny styl pozostają zgodne z ponurym klimatem oryginału, wydaje się, że twórcy tym razem nadmiernie skupili się na rozbudowie licznych wątków, które niestety nie ułatwiają zrozumienia fabuły. Opinie widzów zdecydowanie wskazują na to, że brak rozwiązania zagadek z pierwszej części i nowe, niedopowiedziane wątki bywają irytujące i pozostawiają odbiorców w sferze domysłów. Film jest krytykowany za brak zaskakujących elementów i powtarzanie schematów znanych z pierwszej części, które tym razem nie oferują już tej samej świeżości i intensywnego napięcia. Choć niektórzy doceniają utrzymanie ciężkiego klimatu charakterystycznego dla "Platformy", to jednak wielu fanów pierwszej części wyraża rozczarowanie, że nie wykorzystano jej potencjału, by pogłębić lub zamknąć rozpoczęte wątki. "Platforma 2" zdaje się być próbą wzbicia się na fali sukcesu swojego poprzednika, jednak brak jasnego kierunku i solidnego zamknięcia narracji nie zadowala spragnionych klarowności i innowacji widzów. Mimo atrakcyjnej koncepcji i atmosfery, które przyniosły oryginałowi uznanie, kontynuacja pozostawia przestrzeń do refleksji, czy nie lepiej byłoby pozostawić historię zakończoną na jednorazowym akcie.