"Randka w ciemno" to film, który przenosi widza w świat, gdzie z pozoru niewinne sytuacje mogą przerodzić się w prawdziwy horror. W tej produkcji, wyreżyserowanej przez Annę Kendrick, główną bohaterką jest Cheryl - młoda aktorka, zdeterminowana, aby rozkręcić swoją artystyczną karierę. Nie mając lepszych propozycji, decyduje się na udział w telewizyjnym show randkowym „The Dating Game”. Sytuacja w programie szybko nabiera nieoczekiwanego wymiaru, gdy jednym z uczestników okazuje się być Rodney Alcala, mężczyzna z urokliwym sposobem bycia i inteligencją, która zwodzi wszystkich wokół. Cheryl, jak i widzowie programu, nie zdaje sobie sprawy z mrocznej strony tego przystojnego pretendenta. Alcala jest w rzeczywistości seryjnym mordercą, którego fascynacja i obsesja na punkcie młodych kobiet prowadzi do tragedii. Film, oparty na prawdziwych wydarzeniach, potrafi zbudować napięcie, które nie opada aż do końca. W pewnym momencie granica między rzeczywistością a przedstawieniem zaczyna się zacierać, co potęguje uczucie niepokoju i zaciekawienia w widzu. Jednak, choć fabuła filmu zapowiada się intrygująco, można zastanawiać się, czy forma prezentacji tej historii zadowala całkowicie odbiorców. Niezwykła sytuacja na planie randkowego teleturnieju jest koncepcyjnie ciekawa, lecz dla niektórych oglądających może wydawać się kontrowersyjna czy trudno wyobrażalna w kontekście prawdziwych zbrodni Alcaly. Pewnym mankamentem jest fakt, że film ma ograniczoną możliwość docierania do widzów; po krótkim czasie od premiery kinowej będzie można obejrzeć go na platformie Netflix, co według niektórych, może być nieco mylącą strategią dystrybucji. "Randka w ciemno" to film, który na pewno wzbudzi wiele emocji i przemyśleń, szczególnie w kontekście prawdziwej historii Rodneya Alcaly i jego ofiar.