Wieczór kawalerski - Online - 2024

Mario (Mateusz Banasiuk) i Janek (Rafał Zawierucha) postanawiają zorganizować epicki wieczór kawalerski dla swojego przyjaciela. Pomysł jest prosty: cała noc ma być pełna niepowstrzymanej zabawy, gdzie wszystkie granice przekraczają ramy moralności. Mając do dyspozycji wszystko, co tylko można sobie wyobrazić, w ilościach nie do przejedzenia, wieczór zapowiada się jak połączenie najdzikszych hollywoodzkich imprez. Kobiet nie brakuje, a wśród nich są m.in. Joanna Opozda i Magdalena Perlińska, które przyciągają wzrok swoją urodą i bezpruderyjnym zachowaniem. Sielankę przerywa niespodziewane pojawienie się gangstera (Jan Wieczorkowski) i jego obstawy. To niespodziewane wejście brutalnie zmienia bieg wydarzeń oraz sprawia, że trzej przyjaciele muszą przejść od trybu rozrywkowego do walki o przetrwanie. Do tej pory wieczór pełen grzechów zamienia się w prawdziwy kryminalny dramat, gdzie zamiłowanie do używek i zakazanych substancji musi ustąpić miejsca instynktowi przetrwania. Realna staje się obawa, że ostatecznie do wesela się nie zagoi, a śmiała idea „Co stanie się w Vegas, zostaje w Vegas” zaczyna nabierać zupełnie nowego znaczenia. Choć „Wieczór kawalerski” w reżyserii Szymona Gonery stara się być polskim odpowiednikiem komedii takich jak "Kac Vegas", nie unika powielania łatwych schematów rozrywkowej debatery. Kryminalne elementy fabuły mogłyby dostarczyć pewnej wyjątkowości, jednak kapryśny scenariusz ciężko balansuje pomiędzy dwoma gatunkami - komedią i kryminałem. Film niestety nie spełnia oczekiwań wielu widzów, co odzwierciedla niska ocena na portalach filmowych (3,3 na 10) oraz komentarze krytyków i użytkowników. Komentarz Byrguusa poddaje w wątpliwość oryginalność samego pomysłu, podkreślając wtórność wątków znanych z amerykańskich komedii. Inny użytkownik, Koneser_Kielce, sugeruje, że zamiast powielać amerykańskie wzorce, warto by stworzyć coś autentycznie nowego i świeżego na polskim rynku filmowym. Dystrybucję filmu prowadzi Monolith Films, znana z szerokiego wachlarza produkcji filmowych na rynku polskim. Mimo to, wydaje się, że nawet renomowany dystrybutor nie jest w stanie uratować tego konspektu przed falą krytyki. Widzowie nie zostawiają suchej nitki na filmie, krytykując m.in. wybór aktorów, którym w opinii wielu osób brak charyzmy potrzebnej do podźwignięcia takiej historii. Podsumowując, „Wieczór kawalerski” mierzy wysoko, ale zderza się z twardą rzeczywistością niespełnionych obietnic. Gdzieś w niejasnym zderzeniu komedii z kryminałem, film gubi widza, nie oferując ani wybuchowego humoru, ani trzymającej w napięciu akcji.